Według cywilizacji Majów dziś ma nastąpić koniec świata.
Od kilku tygodni najbardziej medialnym tematem jest właśnie zagłada Ziemi.
Oczywiście jak zawsze ludzkość dzieli się na tych, którzy wierzą i na tych, którzy pukają się w głowę na samo wspomnienie o proroctwie.
Kto ma rację?
O tym przekonamy się chyba dopiero jutro ;)
Osobiście uważam, że wszystko ma swój początek i koniec, więc świat który znamy też zapewne kiedyś się skończy,pozostaje pytanie: kiedy?
Nic tak nie pobudza ludzkiej wyobraźni jak nachodząca apokalipsa.
To jeden z najczęściej wykorzystywanych tematów w filmach, grach komputerowych,
a nawet w telewizyjnych talk-showach.
Jeden z moich ulubionych filmów traktuje o katakliźmie, który ma nawiedzić Ziemie, niszcząc wszystko i wszystkich, a rzecz dzieje się właśnie w roku 2012.
Tak jak już wspomniałem wcześniej, uważam, że koniec świata kiedyś nadejdzie, jednak chyba nigdy nie będę potrafił powiedzieć, kiedy się to wydarzy.
Polecam Wam zapoznanie się z filmem dokumentalnym, który nie tak dawno emitowało National Geographic o intrygującym tytule Apokalipsa według Majów.
Jeśli dobrze zrozumiałem, to koniec świata ma nastąpić jednocześnie z końcem dzisiejszego dnia, więc jeśli faktycznie jutro nie nastąpi, to ...
W tym momencie każdy z nas powinien zadać sobie pytanie: to co?
Miłego życia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz